Kobiety wstydzą się ćwiczyć na siłowni?

Kobiety wolą ćwiczyć w domowym zaciszu niż wylewać siódme poty na siłowni. Dlaczego? Obawiają się, że będą oceniane ich umiejętności czy koordynacja ruchów, a ich wygląd bądź zmęczenie staną się obiektem drwin. Medal z siłowni ma również drugą stronę. Jeśli bowiem amatorka ćwiczeń jest wysportowaną i atrakcyjną kobietą, staje się obiektem pożądliwych męskich spojrzeń.
Wzajemnie podpatrywanie współćwiczących na siłowni to prawdziwy koszmar. Szczupłe patrzą z wyższością na te okrąglejsze. Prawda jest taka  że nie ucieknie się od wzajemnych porównań, Jeżeli Ci to nie odpowiada zrezygnuj z treningu grupowego.Polecam trening personalny. Dobry trener wysłucha Twoich obaw i wątpliwości i na pewno Cie nie zbagatelizuje. Z natury jestem bardzo nieśmiała osoba i nie wysportowaną. Nie nosze markowych ubrań na siłowni. Wszystko mnie przerażało.Nie chciałam robic wielu ćwiczeń, Jednak Tomek powoli a skutecznie przekonał mnie juz prawie do wszystkich;))) Brak pewności siebie, niewiara we własne siły znikły po paru treningach.  Na Siłownie na która trafiłam Fitness 3 korony nigdy nie spotkałam się z nieprzyjemnymi komentarzami! Pełna kultura a instruktorzy (byli to głównie panowie) byli zawsze pomocni i przesympatyczni.