Przybywam do Was z jedną z ostatnich nowości od formy KOBO, a jest to maskara z edycji limitowanej.
Dzięki silikonowej szczoteczce, aplikacja jest naprawdę przyjemna i prosta! Szczoteczka ma krótkie i rzadko położone włoski, dzięki którym nasze rzęsy są pięknie rozdzielone i nie sklejają się, wyglądają bardzo naturalnie pomimo zauważalnego pogrubienia i wydłużenia.
Tusz nosiłam cały dzień i nie zauważyłam tego, aby się kruszył czy też rozmazywał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz